Książka „Spokój umysłu” wietnamskiego mistrza zen Thich Nhat Hanh’a to dla mnie jedna wielka inspiracja, i prywatnie, i zawodowo. Czytanie jej to podróż do siebie – podróż powrotna.

Już od pierwszych stron, czytając pierwsze słowa, pierwsze zdania, poznając pierwsze ćwiczenia, wspólnie z autorem robimy krok, by być bliżej siebie, by być bardziej uważnym i obecnym, by zjednoczyć ciało i umysł, i poczuć większą radość z życia.

Thich Nhat Hanh przytacza wiele korzyści płynących z uważności i podkreśla, że wcale nie musimy godzinami medytować, czy udawać się na kilkutygodniowe odosobnienie (choć jest to cenne doświadczenie), wystarczy nawet tylko kilka świadomych, uważnych oddechów.

Jakie to korzyści? Pozwolę sobie zacytować:

Uważność może sprawić, że każda chwila naszego codziennego życia będzie spokojna, wyrazista i pełna miłości.

Pomoże nam ona odzyskać kontakt z własną osobą i dostarczy nam dodatkowej siły i energii.

Gdy powrócisz do „tu i teraz” dzięki praktyce uważnego oddychania lub uważnego chodzenia, dostrzeżesz wiele powodów do szczęścia, które przez cały czas są Ci dostępne. Uważność pozwoli Ci zrozumieć, że możemy się cieszyć w każdej chwili. Mamy ku temu wystarczająco dużo powodów. Kiedy zaczniesz je dostrzegać, będziesz w stanie natychmiast osiągnąć radość i szczęście.

Warto! Od 2013 roku, kiedy pierwszy raz zetknęłam się z zen coachingiem (opartym między innymi na naukach Thich Nhat Hanh’a), staram się żyć uważniej, poświęcam czas na medytację, praktykuję jogę, oddycham uważnie, choćby przez kilka chwil w ciągu dnia i często zadaję sobie pytania, które kierują mnie do obecnej chwili: Co się dzieje teraz we mnie? Gdzie jest teraz mój umysł? Również pracując z klientami, jestem uważna, na to co dzieje się w nich, na ich słowa, emocje, na reakcje ich ciała. I im również zadaje te same pytania: Co się dzieje w Tobie teraz? Gdzie jest teraz Twój umysł? Uważność, którą poznałam dzięki zen coachingowi, zmieniła i wciąż zmienia moje życie. Jest w nim przede wszystkim więcej spokoju, więcej akceptacji i więcej radości.
A i tak postrzegam to, jako początek mojej drogi do bycia bardziej uważną, świadomą, do bycia bardziej sobą

Wracając do tego, co w książce… Na czym polega praktyka uważnego oddychania
i uważnego chodzenia? Thich Nhat Hanh przedstawia te praktyki w bardzo przystępny sposób, przytacza 16 ćwiczeń uważnego oddychania opisanych przez Buddę. Dzięki nim możemy krok po kroku poszerzać świadomość swojego oddechu
i czerpać coraz więcej korzyści z bycia tu i teraz.

„Oddech jest czymś w rodzaju drzwi, dzięki którym możesz powrócić do ciała”, a gdy jesteśmy w ciele, zauważamy to, co się dzieje w nas, zauważamy napięcia, stres, ból – dzięki uważności możemy uspokoić nasze ciało, uspokoić nasz umysł, rozluźnić się i uwolnić od cierpienia.

Uważność to również odpowiedź na pytanie, w jaki sposób poradzić sobie z nieprzyjemnymi emocjami: z gniewem, rozdrażnieniem, jak zadbać o siebie w trudnych sytuacjach.
Jak? – w książce znajdziesz kilka wskazówek. Pierwszym krokiem jest uważny oddech.

„Spokój umysłu” to książka dla każdego, nawet jeżeli nigdy nie medytowałeś, nie za bardzo wiesz czym jest buddyzm zen, czym jest zen coaching, możesz skorzystać z jej mądrości. Oddech jest zawsze z nami, póki żyjemy, a jego jakość i nasza świadomość tej jakości może znacząco wpłynąć na jakość naszego życia, na nasze samopoczucie, zdrowie, relacje z innymi – na wszystkie ważne obszary naszego życia. Możemy w niej znaleźć proste wskazówki,
jak w codziennym życiu, nie poświęcając na to dodatkowego czasu, praktykować uważność i czerpać z niej korzyści.

Karolina Prusińska